Zakup diamentu często wiąże się z potrzebą znalezienia kompromisu, subtelnej równowagi pomiędzy pięknem kamienia, a naszym budżetem. Kiedy Klient zadaje mi bardzo ogólnikowe pytanie – „ile kosztuje diament?” – często odpowiadam pytaniem: „a ile kosztuje dom?” – „Ale jaki?!” No właśnie… Cena diamentu to nie ogólna, uproszczona cena za sztukę. Cena diamentu to modularna wartość, na którą składa się wiele czynników, jak chociażby ocena jakości 4C. Masa, barwa, czystość, ale także i szlif, jego jakość, a w szczególności jego kształt – wpływają na to, ile przyjdzie nam za diament zapłacić.
Najczęściej masa diamentu to pierwsza cecha, którą zauważamy patrząc na diament. Drugim wyróżnikiem jest najczęściej kształt, bo albo oglądamy najpopularniejszy brylant albo diament w innym fantazyjnym kształcie jak gruszka czy poduszka. Dopiero potem zauważamy barwę i dostrzegamy czy kamień jest czysty lub coś w nim „widać”. Gdzieś tam w międzyczasie, jeśli mamy szczęście podziwiać kamień o doskonałej jakości szlifu – dostrzegamy jego blask, tysiące błysków, którymi nas czaruje.
Ich cena wcale nie wzrasta liniowo…
Masa diamentu, a jego cena…
Wraz z wzrostem masy diamentu, która liczona jest w ct (karatach) rośnie także ich cena. Ale w przeciwieństwie do większości innych produktów, w przypadku diamentów ta zależność nie jest liniowa. Dla ułatwienia będziemy opierać się na aktualnych cenach zawartych w cenniku Rapaport. Brylant o masie 1ct w najlepszych parametrach D/IF wyceniany jest dziś na 19.600 USD za ct, czyli 19.600 USD za kamień. Brylant o masie 2ct, o tej samej jakości wyceniany jest na 36.500 USD za ct, co daje 73.000 USD za kamień. Większość ludzi jest przekonana, iż 2 ct diament podwoi swoją wartość względem 1ct. Jak widać w rzeczywistości – różnica jest ponad 3,5 krotna (dokładnie 3.72 x)! To może łatwiej będzie z 3ct? Taki brylant jest wyceniany na 60.000 USD za ct, co daje 180.000 USD za kamień. Czyli nie jest to trzykrotność ceny brylantu o masie 1ct, a nieco ponad 9 razy tyle…
Skąd różnice ?
Różnica wynika z faktu, że im diament jest większy tym rzadszy, a im rzadszy – tym droższy. Ale to już z zresztą napisałem na początku. To może jeszcze jeden niuans? Jeżeli porównamy cenę brylantu z diamentem w kształcie fantazyjnym, np. z gruszką, w tej samej jakości – okaże się, że tutaj także występują różnice. Dla 1ct diamentu, w najlepszych parametrach różnica wynosi 7.100 USD na korzyść brylantu. Brylanty są droższe od innych kształtów o kilkanaście-kilkadziesiąt procent. Wpływ na tę różnicę ma bez wątpienia sposób szlifowania brylantu, gdzie mamy do czynienia z sporą strata surowca. Średnio surowy diament straci 70% swojej masy na wycięcie z niego brylantu. Nie każdy surowy diament ze względu na swój kształt nadaje się, by wyszlifować z niego brylant. Szlif brylantowy nie jest kształtem prostym, a diament jak mało, który kamień szlachetny nie wybacza błędów szlifierzowi. To wszystko składa się na ogólny wzrost cen brylantów względem innych kształtów.
Czasami warto więc przy „ważeniu” budżetu rozważyć inny, często równie atrakcyjny kształt jak radiant czy princess. Taki diament będzie również oszałamiająco „świecił”, ale cenowo będzie atrakcyjniejszy od brylantu. Diament w innym kształcie , np. gruszka będzie wizualnie odbierany jako sporo większy niż brylant o tej samej masie. Za te wrażenia odpowiada budowa i kształt szlifu ale czasami różnica może być naprawdę zaskakująca…
Różnice kosztują…
To że cena diamentu będzie się różnić w zależności od jego jakości – tłumaczyć chyba nikomu nie trzeba. Rozpatrując totalne skrajności czyli 1ct brylant o jakości D/IF z brylantem o tej samej masie ale jakości M/I3 różnica w cenniku Rapaport wynosi 18.600 USD! Tak więc nie tylko masa i kształt oszlifowanych diamentów mają wpływ na różnice w ich cenach.
Jest jeszcze jeden aspekt, który może pozwolić nam złapać równowagę pomiędzy oczekiwaniami o posiadanymi środkami na zakup.
„Nie pełna masa”…
1 punkt czyli 0.01ct , czy nawet 2 pkt w przypadku diamentów o masie 1ct wizualnie jest nie do wychwycenia. Takie różnice są właściwie niedostrzegalne także przy kamieniach mniejszych np. 0.50ct. Różnice w cenie potrafią być o wiele bardziej zauważalne…
Kiedy porównamy cenę 1ct brylantu, w jakości typowo jubilerskiej , np. H/Si1, o bardzo dobrej jakości szlifu z brylantem o masie np. 0.95ct różnica w cenie kamienia wyniesie nieco ponad 2.000USD. Ale, ale! Zanim zaczniesz szukać kamienia o masie 0.99ct – musisz wiedzieć jedno – diamenty, szczególnie te „kręcące się masowo” w okolicach 1ct bardzo rzadko trafiają się na rynku. Branżowa legenda głosi, iż ostatni szlifierz, który wyszlifował brylant o masie 0.99ct przykuty jest do tej samej skały co Prometeusz i ponosi tą samą karę. Łatwiej po prostu jest kupić 0.95ct niż 0.99 czy 0.98ct. Ale to też nie gwarantuje, że zawsze nasz wybór będzie najbardziej optymalny. Czasami łatwiej otrzymać od sprzedawcy upust na diament 1ct niż ten o masie nieco mniejszej. Gdy przeliczysz wszystko – może się okazać, iż gra nie warta jest przysłowiowej świeczki.
Rapaport, a ceny …
Oczywiście cennik hurtowy Rapaport, który obejmuje w łatwo identyfikowalny sposób wszystkie właściwie diamenty bezbarwne jest bazą wyjściową dla cen rynkowych. W handlu detalicznym większość cen jest sporo wyższych niż te notowane w cenniku. Oglądając pierścionek z „sieciówki” ciężko jest wymagać, aby cena osadzonego w nim diamentu była choć trochę zbliżona do optymalnego poziomu Rapaportu. Warto jednak się rozglądać, bo na rynku jest wiele ofert, które mają odwzorowanie w cenach rapaportowskich lub nawet niższych…
… jak to jest u mnie ?
Teraz będzie trochę prywaty 😉 Od lat udaje mi się zachować ceny na poziomie dużo niższym. Niższym oczywiście od tych prezentowanych w Rapaporcie. Pewnie ma to związek z tym, że moje diamenty są nabywane w obrocie giełdowym. Ilość i wolumen ogólnej sprzedaży pozwala mi proponować swoim Klientom diamenty na kilkunasto-kilkudziesięciu procentowym dyskoncie. I to nie kosztem jakości szlifu… Ale zdaję sobie sprawę, iż mój sposób sprzedaży diamentów jest absolutnie pionierski. Indywidualne podejście, aktualizacja w czasie rzeczywistym cen i oczywiście cały proces serwisowy po zakupie. To przekłada się na ceny i na asortyment. Na dziś nie znam osobiście drugiej firmy w tym rejonie Europy, gdzie można zobaczyć i zakupić takie diamenty jak w Mart Diamonds. Nie znam drugiej takiej firmy, która jak MD oferuje diamenty w obrocie hurtowym – Klientom detalicznym.
I to jest naprawdę fajne! bo właśnie te możliwości sprawiają iż rynek diamentów jest tak wielobarwny i wielopłaszczyznowy…
W artykule powoływałem się na notowanie cennika The Rapaport Diamond Report z dnia 12 marca 2021. Wszystkie kwoty zgodnie z cennikiem jako kwoty netto, w walucie dolar amerykański.
W przypadku pytań – zapraszam do kontaktu. Pamiętajcie że moich wpisów nie można traktować jako rekomendacji. To po prostu moja opinia i chęć podzielenia się z Wami moją wiedzą nt. diamentów.
Przypominam także iż teksty są moją własnością i zgodnie z prawem podlegają ochronie. Wszelkie prawa zastrzeżone.
[…] rozpala wszystkich w temacie diamentów to bez wątpienia ich ceny. Wiadomo, że ceny diamentów naturalnych są stosunkowo łatwe do oszacowania. W przypadku bezbarwnych korzystamy z systemu RAPAPORT. […]